"1047 dla Zięby" - to akcja zainicjowana przez byłych komandosów, którzy postanowili przepłynąć Wisłę kajakami - dokładnie 1047 km, aby uzbierać fundusze dla kolegi, który znalazł się w trudnej sytuacji życiowej. Piotr "Zięba" Ziębakowski to były żołnierz 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, który jest weteranem z Afganistanu, Zięba, za swoją wzorową służbę został wielokrotnie odznaczony. W zeszłym roku Piotrowi Ziębakowskiemu ognień strawił dorobek życia. Spłonęło jego mieszkanie, a on sam uległ poparzeniu, gdy gasił pożar. Jego ciało zostało poparzone w 40%, stracił również wzrok w jednym oku. Walczy o drugie...
"W trakcie leczenia szpitalnego Piotr zachorował na sepsę, przeszedł wstrząs septyczny i ARDS (ciężka niewydolność oddechowa). W dalszym jego przebiegu doszło do ciężkiego zakażenia oczu. Po wybudzeniu Piotr został przewieziony do Warszawy, gdzie lekarzom nie udało się uratować lewego oka. W prawym oku zrobiono ratunkowy przeszczep rogówki, niestety, bez próby ratowania wzroku."- czytamy na stronie zbiórki
Komandosi jutro o godz 9.00 pojawią się na przystani przy ul. Piwnej, a wieczorem dobiją do Torunia. Do celu, czyli do Gdańska 12 czerwca. Czy im się uda?
"Pierwsze trzy dni to silne opady atmosferyczne, silny nurt, prądy, duży przypływ wody co spowodowało liczne wywrotki. Kajaki nas przykrywały, musieliśmy się suszyć w trakcie, to opóźnia wyprawę. W poprzedniej edycji płynęliśmy dla Tasiora, w tym roku płyniemy dla Zięby. Akcja niesie ze sobą wiele niespodzianek, ale zaczyna nam się udawać to co zamierzamy osiągnąć. Płynie nas czworo,czterech weteranów. Kolega z batalionu desantowo-szturmowego z Bielska Białej ,kolega z jednostki specjalnej z Lublińca i dwóch GROM-owców.
Motto ich przedsięwzięcia to "Nie zostawiamy swoich". Wpłat można dokonywać na rachunek Fundacji Sprzymierzeni z GROM, nr konta: 08 1600 1228 0003 0141 3220 7001, koniecznie z dopiskiem "nr 046 Piotr Ziębakowski"
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
.png)
Napisz komentarz
Komentarze